poniedziałek, 1 czerwca 2009

Suffer little children

Image Hosted by ImageShack.us
Aż do momentu pisania tego postu myślałam, że ta piosenka nazywa się "Suffer like children". Nic natomiast nie zmieni faktu, że The Smiths to jeden z moich ulubionych zespołów rockowych - co do tego nie mogę mieć wątpliwości. Ta piosenka ma 25 lat? W to też trudno uwierzyć... Głos Morrisseya ciągle wybrzmiewa gdzieś z tyłu głowy. This charming man. Też kilka dni temu przekręcił licznik - on na 50, ja na 30. Wow, już niedługo skończy się czas przymusowej pikselozy. Zaś ta trykotowa narzutka/płaszcz ratuje mi życie - można ją zapinać na tysiąc sposobów, jest czarna i idealna na obecną "angielską" pogodę. Kto widział dziś o 5tej rano mgłę w Warszawie, ten rozumie, o czym opowiadam. Chciało się nią wypychać poduchy i materace...

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us
Czarny trykotowy płaszcz, Vero Moda
tunika, Zara,
spodnie, Stradivarius.


PS. A teraz sensacyjna wiadomość - w nowym numerze pisma "K Mag" na stronie 2. można podziwiać moją genialną fotografię autora felietonów kulinarnych. Oczywiście uznałam ten opublikowany portret wielkości paznokcia za omen rychłej sławy na miarę Helmuta Newtona :-D - w końcu K-Mag to jeden z lepszych polskich magazynów i w ogóle uważam, że wielu aspirującym fotografom może to wspaniałe czasopismo pokazać, że niekoniecznie branie przykładu z fotografii reklamowej jest najlepszą drogą rozwoju artystycznego w naszym kraju. Przy okazji serdecznie polecam dowcipne felietony kulinarne mojego znakomitego modela :-)