sobota, 7 lutego 2009

Jagna International

Image Hosted by ImageShack.us

Dziś jest prawdziwie wiosenny dzień. Zwariowany, słoneczny... euforyczny i kolorowy. Z moim miłym kolegą Maćkiem zrobiliśmy sobie mały spacer po naszej stronie Wisły - co tu dużo gadać, jest cudnie. Pstrykaliśmy i pstrykaliśmy, a efekty wkrótce się ujawnią. Jagna International w buddyjskiej świątyni? W kowbojkach? O tak! Dzięki, Maćku, za ten miły dzień i fotkę z butami na bazarze Różyckiego - I will treasure it! Powiem tak - odkrywam obecnie nową długość spódnic, a co najdziwniejsze - dobrze się w nich czuję, zwłaszcza w tej czerwieni, można sie w niej zgubić...

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Królowa ludowa ma na sobie:

spódnicę z kaszmiru w ludowy wzór - od mamy, też ją nosiła za młodu!,
czerwony golf z krótkim rękawem, Rezerwat,
marynarkę Calliope (ulubiony ciuch),
płaszcz HM,
torebkę Blanco,
skórzane kowbojki Stradivarius - nowe i juz ulubione buty ever!